Sprawdź jak prawidłowo wymawiać nazwy obcych marek, a nam zostaw tłumaczenia!
Nazwy własne w języku obcym otaczają nas wszędzie i możemy się na nie natknąć na każdym kroku.
Jak poprawnie powinno się wymawiać nazwy popularnych marek: L’Occitane czy Camaieu?
W rankingu trudności z wymową największy kłopot stanowią nazwy pochodzenia francuskiego, włoskiego, o azjatyckich nie wspominając! W poniższej tabeli zebraliśmy popularne nazwy marek, błędy jakie najczęściej popełniamy i prawidłową wymowę.
NAZWA | WYMOWA BŁĘDNA | WYMOWA PRAWIDŁOWA |
Auchan | „OSZOŁOM” | „OSZĄ” |
Carrefour | „KERFUR” | „KARFUR” |
Leroy Merlin | „LIROJ MERLIN” | „LERŁA MERLĘ” |
Decathlon | „DEKATTLON” | „DEKATLĄ” |
Douglas | „DAGLAS” | „DUGLAS” |
Circle K | „SIRKLE KA” | „SIRKL KEJ” |
Levi’s | „LEWIS” | „LIWAJS” |
H&M | „HA END EM” | „HA I EM” |
Wittchen | „ŁICZEN” | „WITCHEN” |
Quiosque | „KIOSKŁI” | „KIOSK” |
Camaieu | „KAMIĘ” | „KAMAJE” |
Yves Saint Laurent | „IW SANT LORĘ” | „IW SĘ LORĄ” |
Givenchy | „GIVENCZI” | „ŻIWĄSZI” |
Hermes | „HERMES” | „ERMES” |
Balmain | „BALMAN” | „BALMĘ” |
Christian Louboutin | „KRISTIAN LABUTIN” | „KRISTIĄ LUBUTĘ” |
Burberry | „BURBERY” | „BERBERI” |
Moschino | „MOSZINO” | „MOSKINO” |
Guerlain | „GŁERLAJN” | „GERLĘ”. |
Paese | „PASE” | „PAEZE”. |
Bourjois | „BURŻUJ” | „BURŻŁA”, |
Quechua | „KŁECZUA” | „KECZŁA” |
Apple | „EJPOL” | „APL” |
Huawei | „HUJAŁEJ” | „HŁAŁEJ” |
Xiaomi | „KSIOMI” | „SIAO-MI”, „SZAŁ-MI” |
Hyundai | „HJUNDAJ”. | „HANDEJ”. |
Peugeot | „PEŻOT” | „PEŻO” |
Citroën | „CITROEN” | „SITROEN” |
Maserati | „MASERATI” | „MAZERATI” |
Škoda | „SKODA” | „SZKODA” |
Lamborghini | „LAMBORDŻINI” | „LAMBORGINI” |
Kappahl | „KAPAHL” | „KAPAL” |
Tally Weijl | „TELI ŁELI”, | „TALI WEJL” |
Carte d’Or | „KARTE DIOR” | „KART DOR” |
Jysk | „DŻYSK” | „JUSK” |
Yves Rocher | „IWS ROCHER” | „IW ROSZE” |
WizzAir | „VIZIR” | „ŁIZER” |
Prince Polo | „PRINC POLO” | „PRINS POLO”. |
Chicco | „CZIKO” | „KIKKO” |
Laura Biagiotti | „LAURA BAGIOTI” | „LAURA BIADŻIOTTI” |
Wrangler | „WRANGLER” | „RANGLER” |
L’Occitane | „LAOSZITAN” | „LOKSITAN” |
Leclerc | „EKLER” | „LEKLER” |
C&A | „CIA” | „SI END EJ” „CE UND A” „CE I A” |
Lanvin | „LANVIN” | „LANWĘ” |
Louis Vuitton | „LUIS WITON” | „LUI WITĄ” |
Acer | „ACER” | „EJSER” – PRZEZ OSOBY ANGLOJĘZYCZNE |
Kärcher | „KARCHER” | „KERSIER” „KERCHER”. |
Tissot | „TISOT” | „TISO” |
Vogue | „WOŁG” | „WOG” |
Hublot | „HUBLOT” | „YBLO” |
Nazwy obcych marek i ich krótkie omówienie
Dla dociekliwych trochę więcej szczegółów dotyczących wymowy nazw zagranicznych marek odzieżowych i kosmetycznych.
Levi’s – choć zwykliśmy mawiać „lewis”, nazwa tej marki produkującej kultowe dżinsy brzmi „liwajs”.
H&M – to szwedzka marka odzieżowa. Jej nazwa pochodzi od słowa „hennes” (jej, dla niej) i imienia „Mauritz”. Pierwotnie marka funkcjonowała pod nazwą „Hennes”, w późniejszym jednak czasie (w 1968 roku) właściciel Erling Persson kupił sklep o nazwie „Mauritz Widforss” i w wyniku tego połączenia powstała docelowa nazwa, którą znamy do dziś. Mówcie, jak chcecie, my proponujemy „ha i em” („ha end em” kłuje nas w uszy, przecież po angielsku powinno brzmieć to „ejdż end em”).
Wittchen – Łiczen? Łithen? Nie. O dziwo jest to polska marka galanteryjna. Słynie z produkcji eleganckich torebek. Nazwa marki pochodzi od nazwiska jej twórcy, a czyta się ją po prostu „witchen”.
Quiosque – to polska marka odzieżowa, jednak przyjęła nazwę francuską, którą wymawiać należy po prostu „kiosk” (tak jak ten z gazetami).
Camaieu – to sklep z damskimi ubraniami. Najprościej powiedzieć „kamaje”. Obiła nam się o uszy również żartobliwa wersja „kamień”.
Yves Saint Laurent – to imię i nazwisko francuskiego projektanta mody. Na pewno wiele osób kojarzy logo na torebkach i perfumach z inicjałami tego, niestety już nieżyjącego, pana. Nazwę tej marki wymawiamy jako „iw sę lorą”.
Givenchy – perfumy i sportowe ubrania są najczęściej kojarzone z tym domem mody, którego nazwę czytać powinniśmy jako „żiwąszi”.
Hermes – w języku francuskim „h” jest nieme, dlatego nazwę tej marki czyta się „ermes”.
Balmain – dom mody słynący z szyku i elegancji, wyrazistych wzorów, guzików i krojów. Jego nazwa pochodzi od nazwiska założyciela. Prawidłowa wymowa to „balmę”.
Christian Louboutin – szpilki z czerwoną podeszwą? Oryginalne tylko od Louboutina! Imię i nazwisko pana, który wymyślił te seksowne buty, to „kristią lubutę”.
Burberry – słynna beżowa kratka to kratka „berberi”.
Moschino – któż z nas nie kojarzy paska z charakterystycznym napisem? To nie „moszino”, a „moskino”. Marka pochodzi z Włoch.
Guerlain – to pachnąca francuska marka, bowiem zajmuje się produkcją perfum. Wymawiaj jako „gerlę”.
Paese – to nazwa marki kosmetycznej. Włoskie słowo „paese” oznacza krainę (jak malowniczo!) Prawidłowa wymowa to „paeze”.
Bourjois – kosmetyki uwielbiane nie tylko przez paryżanki. Nazwę tej marki wymawia się „burżła”, choć w Polsce często słyszymy żartobliwą wersję alternatywną – „burżuj”.
Quechua – wybierasz się w góry? Szukasz specjalnych butów albo namiotu? Na pewno natrafisz na tę markę. I pojawi się problem – jak przeczytać jej nazwę? Na pierwszy rzut oka – dziwoląg nie do przeczytania. A to po prostu „keczła”.
Apple – słynne jabłuszko Steve’a Jobsa to nie „ejpol”, jak mawiają często Polacy, ale „apl” (z uwagą, że „a” zbliżone jest nieco w wymowie do „e”).
Huawei – chińska marka produkująca smartfony, laptopy, tablety etc. to nie „hujałej”, a „hłałej”.
Xiaomi – nazwa chińskich smartfonów jest bardzo kłopotliwa do wymówienia dla Polaków. Najlepiej jednak mówić „siao-mi”, ale również „szał-mi” jest poprawną formą wymowy.
Hyundai – większość z nas mówi „hjundaj”. Tak też marka ta nazywana jest w polskich wersjach reklam samochodów, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by mówiono tak dalej. Wzorcowo jednak marka ta wymawiana powinna być „handej”.
Peugeot – tu „t” jest nieme, więc wzorcowo nazwę tę wymawiamy „peżo” (a Polacy uwielbiają jeździć spolszczonym „peżotem”).
Citroën – francuska „cytrynka” to „sitroen”. Wymowy francuskiego „r” nie wymagamy.
Maserati – „s” należy udźwięcznić, więc w efekcie wzorcowa wymowa to „mazerati”.
Škoda – największe zaskoczenie dla Polaka – czeski samochód to „szkoda”! Nazwa pochodzi od nazwiska konstruktora. Czesi nie mają dwuznaku „sz”, tylko „s” z daszkiem. Nawet w piosence „Jožin z bažin” słyszymy: „Jedu takhle tábořit Škodou 100 na Oravu”.
Lamborghini – te piękne samochody każdy Włoch nazwie „lamborgini”. Tam nie ma żadnego „dż”!
Kappahl – nazwa szwedzkiej marki odzieżowej brzmi po prostu „kapal”.
Tally Weijl – szwajcarski sieciowy sklep z ubraniami dla nastolatek to nie „teli łeli”, ale „tali wejl” (niemiecka wymowa to wzorcowo [talɪ ˈwæil]).
Carte d’Or – tu nie ma nic trudnego – tę nazwę lodów wymawiamy jako „kart dor”, „e” jest nieme.
Jysk – duński market meblowo-dekoracyjny nazywany jest często żartobliwie Józkiem. Połączenie głosek „jy” nie występuje w polskiej fonetyce, dlatego sprawia trudności. Jeśli nam się uda, możemy wymówić tę nazwę tak, jak ją czytamy. Jeśli nie, mówmy „jusk”.
River Island – brytyjska marka odzieżowa, która jakiś czas temu zniknęła z polskiego rynku, to „riwer ajlend”. Warto to wiedzieć, ponieważ ubrania tej firmy można wciąż kupić przez internet.
Yves Rocher – to w istocie imię i nazwisko założyciela francuskiej marki kosmetycznej. Poprawna wymowa to „iw rosze”.
WizzAir – to nie „vizir” ani „wizair”. Nazwa linii lotniczych to „łizer”.
Prince Polo – legendarne wafelki nazywane są przez Polaków „prince polo”. Zwróćmy uwagę, że pierwszy człon nazwy jest anglojęzyczny, mówić więc powinniśmy „prins polo”.
Chicco to włoska marka zabawek i akcesoriów dla dzieci. Powinniśmy wymawiać ją jako „kikko”, a nie „cziko”.
Laura Biagiotti to marka perfumeryjna. W drogerii, aby nie popełnić gafy, pytajmy o perfumy „laury biadżiotti”.
Wrangler – ta marka specjalizująca się od ponad stu lat w szyciu dżinsów to „rangler”. W wymowie pomijamy „w”.
L’Occitane – prowansalskie kosmetyki naturalne nazywają się „loksitan”.
Leclerc – francuski hipermarket swoją nazwę zawdzięcza założycielowi o imieniu i nazwisku Édouard Leclerc, które wymawiamy jako „edłar lekler”. Co ciekawe, ostatnie „c” jest nieme.
Zoeva – wzorcowo mówić powinniśmy „coiwa”, gdyż jest to niemiecka marka kosmetyczna. Vlogerki kosmetyczne stosują także spolszczoną wymowę „zoewa”.
C&A – w krajach niemieckojęzycznych, w których ten sklep odzieżowy jest dość popularny, mówi się „ce und a”. Polacy preferują jednak wymowę anglojęzyczną „si end ej” bądź rodzimą „ce i a”.
Lanvin – francuski projektant to „lanwę” z nieco unosowionym „a”.
Louis Vuitton – producent słynnych torebek, których nie trzeba nikomu przedstawiać, to „lui witą”.
Acer – tajwańskie przedsiębiorstwo zajmujące się m.in. produkcją komputerów to „acer”, „ejser”, a może „aczer”? Trudno rozstrzygnąć tę kwestię, jednak anglojęzyczni użytkownicy wymawiają tę nazwę jako „ejser”. A co Wy myślicie na ten temat?
Kalenji – marka własna sklepu Decathlon to „kalendżi”. Są to buty, ubrania i akcesoria dla biegaczy.
Kärcher – niemiecka firma zajmująca się produkcją systemów czyszczących to według polskich reklam „kercher”. Co ciekawe, Niemcy mówią „kersier”.
Tissot – szwajcarskie zegarki to „tiso”, ostatnie „t” pozostaje nieme.
Vogue – jest to nazwa i czasopisma, i papierosów. Wymawiajmy „wog”.
Hublot – szwajcarskie zegarki to „yblo”. Zarówno „h”, jak i „t” pozostają nieme.
Źródło: Polszczyzna.pl – Poprawna polszczyzna dla każdego
Leave a reply
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.